Site icon Admiral Tax

Przedsiębiorcy, traktowani jak potencjalni przestępcy, masowo uciekają za granicę

Pisanie na laptopie

Każdy z przedsiębiorców, dla którego comiesięczne płacenie podatków jest przykrym obowiązkiem choć raz w ciągu swojej kariery zastanawiał się nad możliwościami ich zmniejszenia. W ciągu ostatnich kilku lat bardzo popularną metodą optymalizacji podatków stało się wykorzystywanie firm zagranicznych.

W zależności od natury prowadzonego biznesu istnieje kilka szczególnie skutecznych i interesujących metod połączenia spółek zagranicznych z działalnością w Polsce celem zmniejszenia podstawy opodatkowania. Zachęcamy do zapoznania się z najważniejszymi z nich, uszeregowanymi pod kątem największej korzyści finansowej.

Spółka w Anglii lub Szkocji

Bardzo popularna, nieskomplikowana i stosunkowo niedroga metoda optymalizacji podatku. Polega na założeniu firmy w Wielkiej Brytanii, której przepisy ograniczają zaangażowanie właściciela w sprawy księgowe do minimum, a urzędy wykazują się bardzo przyjacielskim podejściem do przedsiębiorców. Ale konkretnie, jakie korzyści podatkowe daje firma w UK? Kwota wolna od podatku dla każdego dyrektora spółki, to 11 500 funtów rocznie, czyli 54 740 zł (stan na dzień 23.07.2017), w Polsce kwota wolna od podatku to jedynie 3091 zł.

Składki ubezpieczeniowe płatne tylko, jeśli dyrektor osiągnie zysk wynoszący około 300 zł przy zarobkach w kwocie 54 740 zł w skali roku, w tym samym czasie polski przedsiębiorca zapłaciłby już 14 070,72 zł do ZUS. Dodatkowo ważny jest fakt niskich kosztów utrzymania spółki oraz zdecydowanie większych możliwości generowania kosztów, co dodatkowo zmniejsza podstawę opodatkowania. Biorąc pod uwagę powyższe, dzięki firmie w Wielkiej Brytanii można zaoszczędzić minimum 20 000 zł rocznie na samych podatkach.

Najchętniej do Wielkiej Brytanii przenoszą się firmy z branży IT, doradczej, handlu międzynarodowego, handlu w Internecie, transportu, spedycji, dropshippingu oraz marketingu.

Spółka w Anglii już od 79 funtów. Sprawdź

Spółka w Irlandii

Bardzo popularną alternatywę dla spółek w Wielkiej Brytanii stanowi Irlandia, która nie będąc częścią Korony Brytyjskiej stała się doskonałym miejscem dla przedsiębiorców obawiających się skutków Brexitu.

Irlandia w liczbach działa na wyobraźnię, gdyż gwarantuje jeszcze wyższą kwotę wolną od podatku – 16 500 euro rocznie oraz stawką podatku CIT w wysokości zaledwie 12,5%. Nowo powstałe firmy mogą dodatkowo liczyć na zwrot do 5000 euro rocznie z tytułu opłaconych składek ubezpieczeniowych za każdego pracownika. Niestety istnieje kilka ograniczeń w korzystaniu z tego benefitu, a najważniejszą jest branża, w której działa przedsiębiorca.

Irlandia szczególnie przyciąga spółki transportowe, doradcze, marketingowe i holdingowe.

Załóż spółkę w Irlandii i działaj legalnie w Polsce!

Spółka na Malcie

Dla firm wykazujących większe zyski, z pomocą przychodzi Malta. Metoda jest bardzo atrakcyjna, bo pozwala na wypłatę 500 000 zł nieopodatkowanego zysku na polskim PIT każdemu dyrektorowi zatrudnionemu w spółce maltańskiej będącemu polskim rezydentem podatkowym, a wszystko w zgodzie z polskimi przepisami, w szczególności Umową o unikaniu podwójnego opodatkowania między Maltą, a Rzeczpospolitą Polską (Artykuł 16 Wynagrodzenia dyrektorów) oraz ustawą o PIT. Spółka maltańska może posiadać aż pięciu dyrektorów, co pozwala na wypłatę aż 2,5 mln zł rocznie bez podatku i składek ubezpieczeniowych. Niezwykle atrakcyjnym rozwiązaniem jest fakt, że ta metoda umożliwia optymalizację podatkową firm działających na terenie Polski i posiadających tutaj Zakład. Szczególnie interesujący jest fakt, że spółki maltańskie mogą zostać wykorzystane jako komplementariusz polskich spółek komandytowych.

Spółki maltańskie często zakładane są przez firmy zajmujące się doradztwem i consultingiem, spółki holdingowe, transportowe oraz spedycyjne.

Spółka typu offshore

Przedsiębiorcy prowadzący działalność o zasięgu globalnym, których firmy nie wymagają siedziby na terenie Polski, powinni zastanowić się nad założeniem spółki typu offshore. Spółka offshore to firma, która nie płaci podatku od zysków osiągniętych poza miejscem jej siedziby. Dla przykładu, jeśli spółka zajmuje się transportem towarów między Indiami i Brazylią, a posiada siedzibę w Emiratach Arabskich, nie będzie płacić podatku tak długo, aż nie zacznie wykazywać zysku w Emiratach.

Spółki offshore wykorzystywane są w biznesie jako spółki holdingowe oraz do prowadzenia wszelkiego rodzaju biznesów internetowych, jak kasyna on-line, wydobycie i handel kryptowalutami, handel w internecie, marketing, etc.

Spółka w Szkocji w połączeniu ze spółką typu offshore

Korzyść podatkowa w tym wypadku jest praktycznie nieograniczona. Rozwiązanie polega na założeniu dwóch spółek, jednej w Wielkiej Brytanii, a drugiej w jednym z jej zamorskich terytoriów zależnych np. na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych czy Wyspach Marshalla. Brytyjska spółka działa oficjalnie jako agent spółki offshore i przekazuje jej 95% wypracowanego zysku. Podstawa opodatkowania w UK wyniesie wtedy zaledwie 5% zysku, więc przedsiębiorca płaci tylko 1% podatku CIT. Zysk spółki offshore osiągnięty poza miejscem jej siedziby, nie jest objęty żadną formą podatku dochodowego.

Jak mówi popularna maksyma Artura Godfreya: „Jestem dumny, mogą płacić podatki na rzecz mojego kraju, byłbym jednak równie dumny, gdyby w grę wchodziła połowa tej kwoty”, jest wciąż żywa, a ekonomiczny patriotyzm polskich przedsiębiorców przejawia się dziś szczególnie zaoszczędzonymi pieniędzmi, które mogą wydać w Polsce, tak jak chcą, a nie tak, jak każe im fiskus.

Udostępnij:
Exit mobile version