Ostatnia aktualizacja 17 maja, 2021 o 01:03 pm.
Polski rząd od lat obiecuje, że Polska pójdzie śladami Irlandii i stanie się zieloną wyspą na ekonomicznej mapie Europy. Niestety pomimo ciągłych obietnic niewiele się zmienia, a warunki i przepisy zamiast ulegać polepszeniu, stają się coraz bardziej skomplikowane.
Nie jest zatem zaskoczeniem, że polscy przedsiębiorcy poszukują sposobów na zabezpieczenie swoich biznesów przed niestabilną sytuacją polityczną, a przy okazji korzystają z bardziej przyjaznych systemów podatkowych i oszczędzają i to całkiem sporo.
Pierwszym kierunkiem, który od kilku lat cieszy się niesłabnącym powodzeniem, jest Wielka Brytania. Do dziś na Wyspach zostało zarejestrowanych blisko czterdzieści tysięcy polskich firm, a ich liczba stale rośnie. Poza Wielką Brytanią coraz większym zainteresowaniem cieszy się Irlandia, również z powodu Brexitu.
Choć nic nie wskazuje na to, by Brexit miał oznaczać pogorszenie warunków prowadzenia firmy na Wyspach, a wręcz przeciwnie coraz częściej mówi się o tym, że rząd brytyjski będzie starał się przyciągać przedsiębiorców korzystniejszymi warunkami, wielu z nich chce sobie zapewnić ciągłość działania w ramach wspólnego rynku Unii Europejskiej. Irlandia jako państwo, które nie należy do Korony Brytyjskiej, jest całkowicie niezależne i bez względu na konsekwencje postępującego Brexitu pozostanie w strukturach UE.
Zobacz także: Nowe podatki w Polsce w 2021 roku. Jakie podatki wprowadzi polski rząd?
Ale dlaczego jeszcze polskie firmy tak chętnie decydują się na przeniesienie siedziby do Irlandii? Przedsiębiorcy są tutaj jednomyślni i wskazują cztery podstawowe korzyści.
Pierwszą z nich jest podatek CIT, który wynosi zaledwie 12,5%. Wyjątek stanowi jedynie podatek od zysków osiągniętych na operacjach finansowych, który równy jest 25%. Drugą pozycją na liście jest bardzo wysoka kwota wolna od podatku, wyższa nawet niż w Wielkiej Brytanii, bo wynosi aż 16 500 Euro, czyli blisko 70 455 zł (stan na dzień 23.07.2017) i przysługuje każdemu z dyrektorów spółki z osobna. Trzecim punktem są minimalne składki na ubezpieczenie społeczne (USC – Universal Social Charge) płacone w wysokości 0,5%, 2,5%, 8% i 11% wysokości dochodu.
W niektórych przypadkach można zostać z nich zwolnionym, a obowiązek zapłaty pojawia się tylko w momencie, kiedy dyrektor wykazuje zysk, w przeciwieństwie do stałej kwoty składek dla przedsiębiorcy prowadzącego DG w Polsce. Czwartym i chyba najważniejszym punktem na liście korzyści z przeniesienia firmy do Irlandii jest trzyletnie zwolnienie z podatku dochodowego dla nowo powołanych spółek, które nie wykazują w tym okresie zysku większego niż 1 mln Euro, co w praktyce daje firmie nieopodatkowany milion euro zysku na start. Niestety ze zwolnienia nie mogą skorzystać spółki z branży usługowej i wydobywczej, a istota zwolnienia polega na odliczeniu od podatku kwoty składek ubezpieczeniowych poniesionych przez nową firmą.
Założenie firmy jest też bardzo proste i możliwe za pośrednictwem internetu lub miejscowego agenta, najczęściej w postaci biura księgowego, które dopełni wszelkich formalności za przedsiębiorcę. Do założenia firmy w Irlandii wystarczy jeden udziałowiec będący obywatelem Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a nie-rezydenci irlandzcy mogą skorzystać ze specjalnych, uproszczonych metod rejestracji firmy. Jedynym wymaganiem jest posiadanie Sekretarza spółki, który jest odpowiedzialny przed irlandzkim urzędem za sprawy finansowe i terminowe rozliczenia spółki. Najwygodniejszą formą jest powołanie w roli Sekretarza biura księgowego obsługującego spółkę, co jeszcze bardziej upraszcza działalność operacyjną.
Zobacz także: Dostajesz 4000 PLN lub więcej na rękę? Lepiej załóż spółkę LTD w Anglii lub Irlandii
Umowa powołania spółki jest standardowa, nieskomplikowana i do pobrania ze strony internetowej urzędu. Nie jest wymagana wizyta u notariusza celem jej potwierdzenia, ani uiszczanie równie wysokich opłat urzędowych, jak w przypadku polskich spółek kapitałowych.
Dzięki tak liberalnym przepisom i atrakcyjnym stawkom podatkowym Irlandia stała się celem biznesowym nie tylko dla MŚP, ale również międzynarodowych korporacji. Swoje europejskie centrale zdecydowały się przenieść tam z Wielkiej Brytanii takie firmy jak Google, Apple czy Starbucks. I nie ma się co dziwić, gdyż dla przykładu w Anglii płaciłyby 20% podatku, w Holandii 25%, a Niemczech, Francji czy Hiszpanii aż 30%. W Irlandii natomiast jedynie 12,5% podatku CIT.
Ale jakie polskie firmy najczęściej przenoszą swojej siedziby do Irlandii? Wśród najczęściej rejestrowanych pojawiają się przedsiębiorcy z branży IT, handlu internetowego, usług doradczych i konsultingowych, pośrednictwie w sprzedaży towarów i usług, marketingu i reklamy, transportu, działalności rozrywkowej, dropshippingu oraz usług specjalistycznych niewymagających specjalnych koncesji ani pozwoleń.
Podsumowując każdy z przedsiębiorców myślących poważnie o obniżeniu podatków i rozwinięciu biznesu powinien przeanalizować możliwość przeniesienia firmy za granicę. Najlepsze warunki gwarantują zdecydowanie Wielka Brytania oraz Irlandia, która, niezależna od Korony Brytyjskiej, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom firm, które z różnych przyczyn obawiają się skutków Brexitu.
Jak bardzo przydatny był ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić.
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Na razie brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.
Chętnie odpowiem na pytania. Mój mail to: [email protected]
AT UK Consulting Limited company registered in England no. 10758769, 124-128 City Road London, EC1V 2NX
Copyright 2024 by AT UK Consulting Limited. All Right Reserved.