Ostatnia aktualizacja 19 listopada, 2022 o 07:13 pm.
Ustalenie prawidłowej rezydencji podatkowej osoby fizycznej nie zawsze jest łatwe. Zwłaszcza jeśli podatnik dużo podróżuje lub realizuje pracę zdalną z odległych zakątków globu. W artykule wyjaśnimy, czym w praktyce jest rezydencja podatkowa. Omówimy także stanowisko polskiego ministerstwa w tej sprawie oraz wskażemy kilka przykładów.
Mówiąc w sporym uproszczeniu, rezydencja podatkowa to miejsce, w którym podatnik zobowiązuje się do wypełnienia zobowiązań podatkowych. Pojęcie rezydencji podatkowej nie jest jednak tożsame z pojęciem obywatelstwa. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby obywatel USA, Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii podlegał obowiązkom podatkowym w Polsce (miał polską rezydencję podatkową).
To właśnie rezydencja podatkowa ma kluczowe znaczenie w kontekście rozliczeń podatkowych. Jej prawidłowe ustalenie jest więc niezwykle ważne. Dlaczego? Posiadanie nieograniczonego obowiązku podatkowego w danym kraju sprawia bowiem, że wszystkie podatki podatnika (także te z dochodów uzyskiwanych za granicą) wpływają do rządowej kasy. Błędne określenie rezydencji podatkowej może więc narazić rząd na straty, a podatnika na wyjątkowe niekorzystne konsekwencje ze strony fiskusa. Jest to szczególnie ważne zwłaszcza dziś, w czasie pandemii COVID-19. Zwiększona popularność pracy zdalnej sprawiła bowiem, że wielu przedsiębiorców, freelancerów, a nawet etatowców zamieniło biurka w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu na te w odległych zakątkach globu.
Kwestie rezydencji podatkowej określa art. 3 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z jego brzmieniem:
Osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów (nieograniczony obowiązek podatkowy).
1a. Za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która:
– posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub
– przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Zobacz więcej: Najnowsza edycja kompleksowego poradnika “Brytyjska spółka limited bez tajemnic” jest już dostępna. E-book pobierzesz za darmo
Choć zapis o konieczności przebywania w Polsce przez okres dłuższy niż 183 dni w roku podatkowym nie budzi większych wątpliwości, ten o centrum interesów osobistych i gospodarczych zdecydowanie może. Określenia brzmiące w sposób tak abstrakcyjny mogą rodzić bowiem ogrom wątpliwości Czy fakt, że podatnik prowadzi w Polsce gospodarstwo domowe, oznacza, że właśnie w tym kraju znajduje się jego centrum interesów osobistych? Czy zarejestrowana na terenie RP działalność gospodarcza pozwala spełnić wymóg centrum interesów gospodarczych? Jakie interpretować przepisy zgodnie z aktualnymi wytycznymi Ministerstwa Finansów
Zgodnie z aktualnym stanowiskiem Ministerstwa Finansów najważniejszym czynnikiem definiującym centrum interesów osobistych jest obecność w naszym kraju najbliższych osób: małżonka, partnera i/lub małoletnich dzieci. Co jednak w sytuacji, jeśli podatnik nie ma małżonka, partnera i dzieci? W takich okolicznościach decydującym argumentem jest prowadzenie gospodarstwa domowego oraz uczestnictwo w życiu towarzyskim, kulturalnym i politycznym w danym kraju.
Oto kilka przykładów, które pozwolą zrozumieć ten mechanizm jeszcze lepiej.
Przykład 1.
Jan kilka miesięcy temu skończył studia. Zdecydował, że przed rozpoczęciem swojej pierwszej „poważnej” pracy w zawodzie, będzie pracował za granicą, aby zgromadzić trochę kapitału. Od czasu do czasu wyjeżdża więc do Niemiec i Francji, pomagając przy zbiorach owoców. Ze względu na fakt, że na stałe mieszka w Polsce, ma tu przyjaciół i rodzinę, to właśnie tutaj znajduje się jego rezydencja podatkowa.
Przykład 2.
Michał ma amerykańskie obywatelstwo. Od kilkudziesięciu lat mieszka jednak w Polsce. Tu także założył rodzinę (choć jest aktualnie singlem, ma małoletnią córkę) i przebywa przez większą część roku. Ze względu na charakter swojej pracy, mężczyzna czerpie dochody w wielu krajach. O polskiej rezydencji podatkowej przesądza przede wszystkim prowadzenie w Polskie gospodarstwa domowego oraz przebywanie na terenie RP przez okres dłuższy niż 183 dni w roku podatkowym.
Przykład 3.
Od kilku lat Ewa pracuje w Niemczech. W Polsce bywa jedynie od czasu do czasu, przy okazji świąt czy uroczystości rodzinnych. Choć kobieta ma polskie obywatelstwo, w momencie, wyjazdu nie zostawiła w kraju męża, partnera ani dzieci, co do których ciążyłby na niej obowiązek alimentacyjny. Przeniosła więc centem interesów życiowych za zachodnią granicę, stając się rezydentką podatkową Niemiec.
Agnieszka Moryc, ekspert optymalizacji podatkowej Admiral Tax, wyjaśnia jak traktowani są dyrektorzy spółek limited co do obowiązku podatkowego w Polsce:
Dyrektor spółki zatrudniony w swojej brytyjskiej, irlandzkiej czy np. cypryjskiej spółce, będzie tak samo rozpatrywany jak każdy inny pracownik zatrudniony w spółce LTD. Aby uzyskać rezydencję podatkową w kraju rejestracji spółki, musi przebywać w danym kraju lub muszą go z nim wiązać istotne interesy osobiste, np. rodzina. W innym wypadku, mimo posiadania zagranicznej spółki o rezydenturze fiskalnej danej spółki poza Polską, on sam będzie traktowany jako polski rezydent podatkowy, jeśli to tu przebywa fizycznie ponad 183 dni w roku.
Jak bardzo przydatny był ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić.
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Na razie brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.
Chętnie odpowiem na pytania. Mój mail to: [email protected]
AT UK Consulting Limited company registered in England no. 10758769, 124-128 City Road London, EC1V 2NX
Copyright 2023 by AT UK Consulting Limited. All Right Reserved.