Site icon Admiral Tax

Co Brexit oznacza dla brytyjskich przedsiębiorców?

Flaga UE i UK

Znamy już oficjalne wyniki referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Dla wielu ekspertów są one mocno zaskakujące. Większość obywateli Wysp zagłosowała za opuszczeniem Wspólnoty.

Brexit dla przedsiębiorców – co oznacza?

W kwestii Brexitu trzymamy rękę na pulsie już od pierwszych wzmianek na ten temat, jednak dzisiejszy dzień był szczególnie emocjonujący. Wstępne, poranne prognozy nie rozstrzygały jednoznacznie decyzji Brytyjczyków, aż do teraz, kiedy pełne wyniki ujrzały światło dzienne. Zaledwie kilka minut po ogłoszeniu 52-procentowej przewagi zwolenników Brexitu, David Cameron zrezygnował ze stanowiska premiera. „Byłem całkowicie przekonany w trakcie tego referendum, że Wielka Brytania jest silniejsza, bezpieczniejsza i lepsza w Unii Europejskiej niż poza nią. „…” Brytyjczycy jednak zdecydowali się obrać inną drogę niż ta, której – jak uważam – potrzebuje nasz kraj”. – Tymi słowami Cameron uzasadnił swoją decyzję podczas oficjalnego wystąpienia.

Poniżej wstępnie rozstrzygamy jakie konsekwencje prawne i ekonomiczne może przynieść ten, nie ukrywajmy – precedens, biorąc pod uwagę to, że jak dotychczas żadne z państw członkowskich nie opuściło Wspólnoty.

Zobacz także: Jak będzie wyglądać prowadzenie firmy w Anglii po Brexicie?

Po referendum rząd brytyjski musi podjąć decyzję, czy idzie za „głosem ludu” i decyduje o wyjściu z UE, czy też w niej pozostaje. Samo referendum nie posiada wiążącej prawnie mocy, natomiast jest przede wszystkim wyrazem stanowiska obywateli. Jeśli decyzja o opuszczeniu Wspólnoty zapadnie i premier (nowy może zostać wybrany nawet w październiku) oficjalnie poinformuje o chęci zrezygnowania z członkostwa w UE, okres wyjścia zakładany w przepisach wynosi dwa lata. Niemniej jednak, warto ponownie podkreślić, że będzie to precedens, gdyż nigdy wcześniej żaden z krajów nie odłączył się od Unii Europejskiej. W związku z tym, nikt nie wie jak długo potrwają negocjacje warunków wyjścia oraz zmiany warunków handlowych ze wszystkimi krajami, z którymi Wielka Brytania prowadzi interesy. Może to zająć nawet dziesięć lat. W tym czasie Brytania musi ustalić nowe zasady współpracy ze wszystkimi krajami UE, pozostałą częścią świata i szczegółowe warunki opuszczenia wspólnoty, w tym nawiązać nowe porozumienia z Polską.

Brexit nie taki straszny jak go malują

Wielu ekspertów uważa, że UK zaadaptuje w najważniejszych obszarach przepisy unijne jako swoje, aby uniknąć zamieszania. Oznacza to, że w praktyce nic nie zmieni się w prawie spółek, wymianie handlowej i tym podobnych. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby Wielka Brytania zmieniła zasady i przepisy dla już istniejących i zarejestrowanych spółek. Co za tym idzie, bardzo korzystnym rozwiązaniem jest otwarcie tam firmy póki w dalszym ciągu znajduje się ona formalnie w UE. Po wyjściu może zmienić się proces rejestrowania spółki przez obcokrajowca, w związku z czym najlepiej jest zrobić to już teraz.

Jak dotychczas biznes, prawo spółek, czy handel nie były obszarami, w których UK nie zgadzała się z Unią i również na tym etapie nie są one przedmiotem sporów. Kontrowersje natomiast budzą: dopłacanie do budżetu UE, zasiłki, czy kwestia przyjmowania uchodźców i właśnie owymi problemami referendum było podyktowane.

Zobacz także: Zatrudnianie obywateli UE w Wielkiej Brytanii i uzyskanie numeru NIN po Brexicie

Wielka Brytania będzie musiała zachować jak najwięcej korzystnych regulacji, które ułatwią wymianę z UE, aby nie ponieść finansowej straty i zatrzymać jak najwięcej europejskich firm. Dodatkowo, pomocne będzie wprowadzenie jeszcze bardziej zachęcających i korzystnych przepisów podatkowych. O potencjalnych kłopotach gospodarczych Brytanii związanych z Brexitem świadczy to, że od razu po ogłoszeniu wyników referendum kurs funta poszybował w dół.

Finalnie może się okazać, że Wielka Brytania pozbawiona ograniczeń i niekorzystnych dla biznesu przepisów, które narzucała jej Unia Europejska, stanie się jeszcze bardziej przyjazna dla przedsiębiorców.

Udostępnij:
Exit mobile version